

„Zanurzam się w otchłani. To wyobrażenie o niej, ciągła potrzeba nadawania jej barwy i kształtu, otwiera przede mną możliwość głębokiego przeżywania, i wyostrza zmysły. Wprowadza mnie w obcą, niedookreśloną przestrzeń i odrealnia, jednocześnie zwiększając moją samoświadomość w byciu tu, i teraz. Potęga Limbo, ocieranie się o jej destruktywną siłę i nabieranie wiedzy o jej istnieniu napędza żądzę egzystencji. Odczuwam dwa obce sobie instynkty, popęd życia i śmierci jako jedność. Współistnieją i zasilają się wzajemnie. To stało się moją filozofią i strategią przetrwania. To czyni mnie częścią nieprzerwanego cyklu. Kiedy przyciągam do siebie to poczucie i zamykam oczy widzę wyraźniej. Kieruje mną myśl o tym co vanitas, o tym co pierwotne i egzystencjalne. To mnie oczyszcza. To kształtuje moje etyczne ja. Obrazem opowiadam o sile ludzkiej jaźni, odmiennych stanach świadomości – derealizacji za dnia i samoświadomości we śnie. Te dwa światy nieustannie przenikają się we mnie. Równoważą się w mojej twórczości. Maluję o tym, o czym śnię. Śnię o tym, o czym maluję. Obserwuję człowieka, który ulega przemianom i wyniszczeniu, na którym skupia się oddziaływanie świata i upływ czasu. On doświadczony jest świadomością śmierci, procesem przemijania i nieuchronności przed ich siłą. Budując obrazy oswajam myśl o vanitas. Nakreślam wizję, która świadczy o niepowtarzalności i swoistej odrębności umysłu, mimowolnie skażonego świadomością przemijania, począwszy od momentu narodzin. Rozważam – czy traumę i ból istnienia można pojąć w kontekście odrodzenia, i nadziei na nowe życie? (…) ”.
– Natalia Anna Kalisz






„Maluję przy użyciu farb olejnych, akrylowych oraz akwareli. Bezgranicznie pochłania mnie malowanie miniaturowych form – ilustracji książkowych – opartych o autorskie teksty – baśnie i zbiory opowiadań. Za malarskie podkłady służą mi zazwyczaj lniane płótna o delikatnej strukturze i papier czerpany, który po ukończeniu obrazu werniksuję, i często naklejam na drewnianą deskę, co w moim odczuciu nadaje obrazom trwałości, i szlachetnej formy.
Często łączę techniki malarskie z klasycznymi technikami graficznymi, takimi jak linoryt i przedruk anastatyczny. Obecnie moje malarstwo skupia się na abstrakcyjnych kompozycjach, złożonych z miniaturowych form, nawiązujących do elementów zainspirowanych naturą oraz portretu w ujęciu surrealistycznym”.
– Natalia Anna Kalisz


